Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2019

Owsianka owocowa dla malucha

                  Hej HO z racji tego , że mój mały  16 miesięczny brzdąc , łobuz i niejadek bardzo mało co chce jeść na drugie lub na pierwsze śniadanie serwuje mu taką oto owsianke uwielbia ją  już dzielę się z wami przepisem . Składniki  2 łyżki płatków owsianych  mała dojrzała brzoskwina lub nektarynka  pół jabłka pół banana  160 ml mleka *użyłam owsianego , lub zwykłego BiO łyżeczka syropu z Agawy szczypta cynamonu Gotuje płatki na mleku przez dosłownie 10 min na małym ogniu .  Dodaje cynamon i syrop z Agawy . Mieszam ze zblendowanymi owocami  i podaje maluchowi .Taka owsianka mu smakuje Smacznego!  Jeśli wasze dzieci zjedzą więcej to możecie poprostu podwojić porcje .

Ciasto marchewkowe bez laktozy

Jak tylko będę mieć czas takie przepisy będą lądować na moim blogu . Prosty marchewkowiec dla osób które nie tolerują laktozy bądź ogolnie mleka . Składniki : 2 spore starte marchewki 1 jabłko 2 duże jajka Szklanka cukru trzcinowego , brązowego lub zwykłego (Jeśli chcecie zrobić ciasto dla malucha nie dodawajcie cukru wersja dla malucha gotowa ) Szklanka mleka roślinnego sojowe , migdałowe lub owsiane 50 g płatków migdałowych Lyzeczka proszku do pieczenia 2 szklanki mąki pszennej Pół szklanki dobrego oleju słonecznikowego bądź rzepakowego Trochę naturalnego aromatu waniliowego bądź laski wanilii Szczypta cynamonu Marchew i jabłko (obrane )trę na tarce o dużych oczkach . Obok w innej misce jajka z cukrem  ucieram na gładką masę .Dodaje mleko i olej miksuje . Następnie wsypuje mąkę , proszek cynamon i aromat . Znowu miksuje na gładką masę , na koniec wsypuje starta marchewkę z jabłkiem i migdały mieszam łyżką. Biorę tortownicę  średniej wielkości nacieram ją margaryna i w

Pij mleko a będziesz kaleką?

Chodzimy po lekarzach nie wiedzą co nam jest . Najgorsze jest robienie badań  finalny koniec to brak diagnozy. Opowiem wam moją historie. Pewnego razu obudziłam się z bólem brzucha , ciągle było mi nie dobrze skóra robiła mi się szara byłam coraz słabsza i nic mi się nie chciało . Szczerze życie w takim stanie gdy ciągle coś boli to nic specjalnego. Robiłam usg brzucha , badania krwi które nic nie wykazały jedynie GGTP było podwyższone  już wtedy tworzyły się w moim pęcherzyku żółciowym kamienie lecz nie było ich jeszcze widać . Mówa była oczywiście też o zespole jelita nadwrażliwego. Trwało to długo zanim pewien lekarz nie powiedział co to może być tylko tak zaproponował abym zrobiła badania . Już na gastroskopii było widać że coś jest nie tak miałam znaczne skrócenie kosmków cokolwiek to znaczy podejrzewali celiakie . Badania wyszły negatywne. Inny lekarz zaproponował wodorowy test oddechowy i to był strzał w 10 . Wyszła nietolerancja laktozy. Przez dobrych parę  lat męczyły mnie z